Klamry kontrolne w europaletach

Klamra kontrolna jest z pozoru niewielkim znaczkiem – zszywką umieszczoną na środkowym wsporniku europalety. Tak – na środkowym wsporniku, na tym, który zawiera dane informujące o przejściu obróbki fitosanitarnej, o kolei udzielającej licencję oraz o numerze licencji i dacie produkcji europalety. Ta zszywka ma jednak przynajmniej kilka zabezpieczeń, które odróżnią ją w razie potrzeby od fałszywych klamer. Każda kolej stosuje też inne kolory, którymi koduje „rodzaj” producenta. Zszywki są nanoszone na europaletę zazwyczaj w procesie produkcyjnym, chociaż czasem dopiero po wysuszeniu i odbiorze jakościowym przez jednostkę kontrolną. Dlaczego tak? Otóż producenci w zależności od stażu i doświadczenia traktowani są różnie. „Młodzi” niedoświadczeni mają obowiązek po przygotowaniu partii palet zgłosić ten fakt do jednostki kontrolnej, która przysyła inspektora na kontrolę. W tym przypadku to kontroler przywozi ze sobą klamry i pozwala na ich naniesienie na europalety dopiero po kontroli. Oczywiście w sytuacji, gdy palety nie spełnią wymogów norm nie ma takiego pozwolenia i partia palet musi zostać przesortowana / naprawiona. Producent podlegający takim procedurom jest na poziomie kontrolnym „L1”. 

Bardziej doświadczeni producenci, którzy przeszli dodatkowe szkolenia i kontrole otrzymują do dyspozycji dokładnie odliczone ilości klamer i bieżące kontrole przeprowadzają samodzielnie. Kontrole te potwierdzają nabiciem klamer kontrolnych. W praktyce klamry na paletach umieszczają maszyny w ciągu produkcyjnym, a europalety kontrolowane są przynajmniej jeden raz na zmianę produkcyjną przez wyznaczonego doświadczonego pracownika. Taki producent jest na poziomie kontrolnym „L2” nazywanym „samokontrolą”. Producent nie pozostaje jednak bez nadzoru – przynajmniej raz w miesiącu wyznaczona jednostka kontrolna przeprowadza niezapowiedzianą inspekcję. Powyższe informacje kodowane są kolorami klamer kontrolnych.